Kaski pozyskaliśmy dzięki uprzejmości naszej koleżanki Wiolety za co jej bardzo dziękujemy.
Blog będzie poświęcony historii remontu motocykla WFM zakupionego przez mojego ojca jesienią 2010 roku.
niedziela, 1 kwietnia 2012
Para kasków milicyjnych.
Dawno nic nie pisałem w temacie motocykla. W zasadzie nic się nie działo, była zima i motor stał w garażu. W tym czasie na Święta Bożego Narodzenie mój ojciec dostał dwa nieużywane kaski milicyjne które bedą doskonale pasować do stylu WFM-ki.
Kaski pozyskaliśmy dzięki uprzejmości naszej koleżanki Wiolety za co jej bardzo dziękujemy.
Chcę się też pochwalić, mamy jeszcze jeden motor SHL M11. Będziemy go odnawiać.
Kaski pozyskaliśmy dzięki uprzejmości naszej koleżanki Wiolety za co jej bardzo dziękujemy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)